33. Styxx

Akrakataastreifa

uuuu.... To nie fajnie. Ja bym chyba miala ochote co nie co rozwalic...
Skorzystalam z okazji I jeszcze Geny Showalter ksiazke wzielam, The arkest Craving. Ale zanim Styxxa przeczytam to w grom czasu minie.... Smile

ale ciesze sie ze juz ja mam. A na jakie czekasz?

Matka Przełożona

nie pamiętam już na co czekałam, na No Mercy chyba i tak długo czekałam, że zostawiłam serię po prostu

książki odzyskałam, musiałam kindla zrebootować i działa, teraz próbuję słownik zainstalować, żebym mogła książki na luzaku po angielsku czytać

Akrakataastreifa

zrebootowac, calibre... Matko, Msq, jak dla mnie mowisz po chinsku Very Happy

Ja jestem zieloniutka w sprawach komp.jak malo kto Wink

Ale.... Przeczytalam 10% Styxxa I jet mi go.... Szkoda... Tak szkoda... Sad

Matka Przełożona

Ty mi tu nie opowiadaj, tylko wysyłaj! xD

Akrakataastreifa

jak dobrze pojdzie do 23 bede miec. Razz

Hellchaser

o swiecie okrutny :hamster_omfg:

dlaczego po angielsku kiedy bedzie po polsku to pewnie juz z 60 miec bede....oj natura bywa brutalna

Akrakataastreifa

wiecie jaka dupa z amazonem jest?!
Tego nie da sie sciagnac i przerobic!!!!!!!!
taka polityka dotyczaca kopiowania ksiazek.... :hamster_omfg:

Matka Przełożona

Spoko, już ściągnęłam Wink

Jak ktoś chce, to na maila Wink

Akrakataastreifa

a Ty sprytna bestio Smile

to kiedy zabierasz sie za czytanie?

Matka Przełożona

Pewnie za sto lat. Póki co mam całe mnóstwo książek do przeczytania, jest ich ok 150, a ciągle dochodzą nowe, więc na pewno nieprędko zabiorę się za Styxxa

Akrakataastreifa

To w razie cego nie pisne ani slowa Smile

jak juz przeczytam, Dla mnie styksik to teraz priorytet Wink

Demon

WYKASTRUJĘ!! przeciągnę końmi przez miasto!!!!!!!!!, obedrę ze skóry!!!!
spalę żywcem!!!!!!wsadzę za przeproszeniem w (4 litery) gorący pręt!!!!!
..................................................
nie dotrwam do końca Styxxa-nie jestem nawet w połowie a już mam dość...
powiesiłabym wujaszka Estesa za klejnoty na pełnym słońcu, na pustyni!!
albo ...
nic nie jest zbyt bolesne dla tego, tego-nawet nie wiem jak go nazwać!!!

Matka Przełożona

Ja przeczytałam 25% książki i już mi się śnią koszmary. Niby teraz Styxx spotkał Beth, ale jestem pewna, że za kilka rozdziałów stanie się między nimi coś, co wyrwie mi serce. Nie mogę już znieść tego, co dzieje się Styxksowi, nie mogę znieść jaką suką jest Ryssa i jak naiwne byłyśmy, myśląc, że jeśli przeżyłyśmy tortury Acherona, to nic gorszego już nas nie czeka.

Demon

dzięki Kasiu za przeniesienie-nie wiedziałam gdzie sie wcisnąć-a ze poniosły mnie emocje...
czytam trochę po polsku,trochę po włosku a w międzyczasie uczę się i po angielsku-nie mogę przerwać teraz Styxxa-ale w sumie to denerwuje mnie trochę podejście autorki-pokazuje nam zdarzenia z drugiej strony-niby ci dobrzy nie są ZBYT dobrzy-Styxa miałam za rozwydrzonego bachora a okazuje się bohaterem...no ludzie!!

wszystko mi się poplątało Help

i jeszcze UWAGA SPOJLER
UWAGA SPOJLER
UWAGA SPOJLER
...............................................................
kto w końcu jest tatusiem? Szok

a kto drugim synem Apollymi?!!!!!!!!!!!!!
i kim do jasnej Anielki w takim razie jest Apollymi?
:hamster_donotwant:

Matka Przełożona

Ja jeszcze nic nie wiem, bo przeczytałam dopiero 1/4 książki Very Happy

wypowiem się, jak dojdę do tego momentu Very Happy

Akrakataastreifa

Demon

SPOJLER
............................
............................
...........................
Aniu-czytałam jak Archon twierdzi że nie jest ojcem Acherona,(że może to inny bóg lub charonte)
-że Apollymi miała drugiego syna którego straciła (twierdził że po upadku pierworodnego syna Niszczycielki bogowie postanowili że powinien się z nią ożenić żeby ją ,,uszczęśliwić)
-i że ona sama jest jakimś starym bóstwem (zalicza sie do najstarszych bóstw )
nie mogę połapać się o co biega....

Akrakataastreifa

kuzwa no.... zaczynac wsio od poczatku, nie ma innego wyjscia.. Albo Styxxa przeczytac raz jeszcze... Kapituluje normalnie...

Matka Przełożona

Eve, wczoraj przeczytałam o tym, myślę, że dowiemy się, o co chodzi. Wydaje mi się, że to prawie na pewno ma jakiś związek z Bet'anyą i Ariclesem. Się okaże. Na chwilę obecną wiem jedno - kocham Styxxa i nie wiem już, ile się naryczałam nad jego losem. Jest mi go tak strasznie szkoda i serce mi się kraje, czytając jak traktują go Ryssa i Acheron. Acheron zawsze uważał się za takiego męczennika i zawsze użalał się nad sobą. Może nie mówił o tym innym, ale w środku na pewno, podczas gdy Styxx ma trzy, może cztery razy gorzej, a jest znacznie lepszą osobą.

Akrakataastreifa

A nie mowilam ze zapalacie miloscia do niego